tło

wtorek, 30 sierpnia 2011

Powroty do codzienności

Już za drzwiami nowy rok szkolny i szkolny kierat.Jestem rodzicem 2 dzieci i mnie też on dotyczy.Ostatnie 2 tygodnie pełne były wrażeń i wydarzeń.Na świat przyszli moi bratankowie w związku z tym kilka dni euforii  :).Miałam też weekendowych gości a co za tym idzie trochę z tym załogi więc nie było czasu na pisanie.wraz z naszym stowarzyszeniem szykowaliśmy stoisko pokazowe na gminne dożynki.Ja zaofiarowałam się że zrobię zdrowotną naleweczkę z chrzanu .Bo to własnie on był naszym motywem przewodnim.W naszej wiosce jest mnóstwo chrzanu rosnie dosłownie wszędzie z tąd ten pomysł jednej z pań.WYPALIŁ!!!!! Wszyscy zachwycali się naszym stoiskiem i naszymi specjałami...nalewką też.Zazdrość pań ze stoisk innych wiosek była tym większa że bardzo dużo ważnych osobistości przychodziło własnie do nas i zostawało na dłuzej lub wracali po kilka razy.Postawiłysmy sobie wysoko poprzeczkę tymbardziej że to był nasz debiut.Już myslimy o przyszłym roku ..czym by tu zaskoczyć.Ale my ostrze kobitki co nie chrzanią i raczej zdołamy własnym aspiracjom.Pózniej może wkleje jakies zdjecia ....z naszej imprezy debiutanckiej... a oto i nasze stoisko

1 komentarz:

  1. Nigdy nie slyszalam o nalewce z chrzanu.Mozna poprosic o przepis?:)
    Gratuluje nowych maciopkich istotek ktore przywitliscie na swiecie i pomyslu na chrzan. milo,ze to wlasnie Wasze stoisko zdobylo tylu zainteresowanych.Z wieka chetnoscia obejrze zdjecia z imprezy.Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń