tło

poniedziałek, 7 lutego 2011

Zapomniane krzyżyki


Uwielbiałam kiedyś haftować..zwłaszcza krzyżykami.Ale wiadomo gdy dzieci są małe brak czasu na wszystko zwłaszcza na swoje pasje.Może inne kobitki są bardziej zaradne niż ja i potrafią wtedy wygospodarować czas dla siebie.Ja miałam jeszcze na głowie babcie(miała 86 lat)-niestety odeszła parę dni temu.Jak wiecie dzieci już mam większe i powoli mam coraz więcej czasu dla siebie.Moim postanowieniem noworocznym było wskrzeszenie pasji krzyżyków .Miłość pod serduchem jest tylko kanwy brak.W miasteczku nieopodal w jedynym sklepie pasmanteryjnym jest kanwa ale pocięta na kawałki 50x50 i 20x45..koszmar a mnie się marzy by wyhaftować obrus.W najbliższych dniach pojadę dalej do dużego miasta i tam poszukam kawał porządnej kanwy.Przedstawiam wam moje ostatnie dzieło krzyżykowe..przypomniałam sobie o nim ostatnio gdy wymieniałam serwetę na ławie..

5 komentarzy:

  1. Bardzo ładne dzieło, w fajnych kolorach. Życzę Ci abyś wygospodarowała jak najwięcej czasu dla siebie i wyhaftowała ten obrus. Powodzenia!Będę do Ciebie zaglądać :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze podziwiałam osoby które potrafią haftować, kiedyś miałam wiele koleżanek które się uczyły, haftowały i usilnie chciały mnie nauczyć, niestety oporna byłam na te wiedzę, myślę że dalej jestem;)
    Twój haft piękny, z niecierpliwością czekam na obrus, i życzę powodzenia w szukaniu odpowiedniej kanwy:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obrusik śliczny:) ja znowu mam problem gdzie kupić fajny materiał do szycia:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Tym haftem przypomniałaś mi o moich dawnych wyszywankach.Też muzę je odkopać..może też pokazać.Bardzo ładny wzór.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam,
    Ojej jakie cudo zrobilas,te kolory i wzor ...
    jak fajnie ,ze tu trafilam do Ciebie
    Smutne dni teraz dla Ciebie po odejsciu babuni,wspolczuje bardzo.Zycze milego dnia!

    OdpowiedzUsuń